Oszczędzanie bez wyrzeczeń
Odkąd jestem mamą, w dodatku od dłuższego czasu nie pracującą na etacie, postanowiłam szukać oszczędności tam, gdzie jest to możliwe. Wiadomo, że są usługi i rzeczy na których nie warto oszczędzać. Razem z mężem znalazłam mnóstwo rozwiązań, które pozwolą pieniądzom ... jak nie w całości, to w dużej jej części ... pozostać w kieszeni.
Chciałabym Wam w dzisiejszym poście przybliżyć część naszych pomysłów (sporą część będę opisywać w osobnych postach).
Budżet domowy. My zainwestowaliśmy w zmywarkę oraz żarówki energooszczędne. Następnym naszym krokiem będzie ocieplenie elewacji budynku.
W dużej mierze zakupy domowe ( spożywcze , chemiczne itp.) robimy w markecie. Korzystamy z promocji oraz programów lojalnościowych.
Jeśli chodzi o przekąski dla naszej BigFamily - robię je sama. Okazuje się, że zaspokojenie trójki dzieci, nas i częstych gości przybywających do nas, nie jest łatwe. Chociażby dlatego, że selekcja w sklepie i wybieranie, które produkty mają dobry skład, zajmuje nam mnóstwo czasu, nie wspominając o pieniądzach. Zaczęłam robić je sama. Ciasta, ciasteczka, batoniki lub chipsy. Czas oczekiwania podobny do marketowego, jednak jakość o wiele, wiele lepsza. Można przemycić wartościowe składniki, o których dzieci często nie chcą słyszeć, przede wszystkim unikamy cukru.
Domowa służba zdrowia. Pewne powiedzenie mówi "lepiej zapobiegać niż leczyć". Od paru lat ( co nam się rewelacyjnie sprawdza) stosujemy zdrową, naturalną suplementację. Ponadto jemy bardzo dużo warzyw i owoców. Przełożyło nam się to na spore oszczędności. Od pięciu lat bowiem nie musieliśmy stosować mocniejszych medykamentów.
Czas na relaks! Dzieci jak to dzieci - uwielbiają zabawę. Nas nie zawsze stać na to, aby pozwolić sobie na niektóre wycieczki. Nam wpadło do głowy parę "zamienników", z których możemy korzystać kiedy jesteśmy w "dołku finansowym".
I. Wycieczki do Zoo
Wycieczki do tradycyjnego Zoo zastąpiliśmy wycieczkami do mini zoo. Żyją w nich przważnie zwierzęta domowe i gospodarcze, takie miejsca są w większości darmowe lub dużo tańsze niż Zoo.
II. Plaża
Zamiast spędzać większość czasu W korkach, w drodze nad morze, wybieramy miejską plażę lub jezioro. Oczywiście zawsze plaża i kąpielisko wybieramy legalne i strzeżone.
III. Plac zabaw/Piknik
Jakiś czas temu odkryliśmy rewelacyjne miejsce w pobliżu naszego miejsca zamieszkania. Miejsce, gdzie można zjeść smaczną rybkę, napić się kawy, można zobaczyć zwierzęta a dzieci pobawią się na błotnym i tradycyjnym placu zabaw. Dzień spędzony na świetnym pikniku, w pięknym miejscu.
Podsumowując ... zaoszczędzić możemy na wielu rzeczach, ale trzeba to robić z głową bo nie na wszystkim warto oszczędzać.
Jeśli macie swoje sposoby na oszczędzanie, swoje pomysły na tani wolny czas - podzielcie się nimi.
Justa